W latach 90. ubiegłego wieku nastąpiła prawdziwa rewolucja. Pojawiły się bardzo nowoczesne układy wtrysku paliwa, które momentalnie zagościły w jednostkach napędzających maszyny budowlane. Układ common rail gwarantuje wysoką wydajność i niskie zużycie paliwa oraz dobrą kulturę pracy. Niestety, mimo wielu lat jego stosowania nadal potrafi sprawiać poważne problemy. Dlatego tak ważna jest prawidłowa diagnostyka silników sterowanych elektronicznie.

Diagnostyka silników

Warto zajrzeć do DTR

Dokumentacja techniczna każdej maszyny zawiera szczegółowe informacje na temat jej obsługi oraz tabele błędów, jakie mogą pojawiać się w trakcie eksploatacji. Trzeba się z tym zapoznać, aby móc później prawidłowo zinterpretować każdy błąd – czy to wyświetlany na wyświetlaczu w kabinie (w nowszej maszynie), czy też podawany w formie sygnału świetlnego (wówczas liczymy sygnały i odczytujemy stosowaną informację z tabeli błędów).

Warto jednak wiedzieć, że sam układ diagnostyczny także może ulec awarii. Najczęściej mamy do czynienia z uszkodzoną wiązką. W takiej sytuacji komputer sterujący silnikiem nie będzie rozpoznawać czujników i zwróci błąd, co może dezinformować operatora. Usterkę wiązki dość łatwo wychwycić. Wówczas błąd pojawia się w trakcie pracy i po jakimś czasie znika. Z reguły pomaga dopiero wymiana uszkodzonej wiązki.

 Samodzielna diagnostyka układu wtryskowego common rail

Operator maszyny budowlanej ma możliwość sprawdzenia, co tak naprawdę odpowiada za wyświetlanie błędu w układzie wtryskowym. Podstawa to wykluczenie bardzo częstych usterek. Po pojawieniu się błędu zatrzymujemy maszynę i sprawdzamy:

Bezpieczniki

Filtr powietrza
Wydech
Wiązkę silnika spalinowego
Linię zasilającą paliwa
Powrót paliwa (z zaworem zwrotnym, o ile występuje)
Stan oleju silnikowego
Stan cieczy chłodzącej
 

Dopiero po stwierdzeniu, że żadna z tych rzeczy nie jest źródłem problemu, należy wezwać specjalistyczny serwis.

Przy okazji warto też pamiętać, że niektóre błędy mają charakter intuicyjny. Przykładowo: błąd zbyt niskiego ciśnienia turbodoładowania wcale nie musi oznaczać, że awarii uległa turbosprężarka. Może to być także efekt zapchania filtra.

Pełna diagnostyka tylko w serwisie

Trzeba podkreślić, że w przypadku nowoczesnych maszyn o skomplikowanych układach wtrysku i zaawansowanej diagnostyce, nie ma mowy o podejmowaniu prób samodzielnych, niefachowych napraw. Taka ingerencja może się skończyć bardzo poważną awarią, która tylko podniesie koszty serwisu.

Pamiętajmy również, że układ wtrysku typu common rail w silnikach napędzających maszyny budowlane może pracować pod bardzo wysokim ciśnieniem sięgającym 2000 bar. Jego obsługa wymaga więc wiedzy, umiejętności i ostrożności.